W Warszawie doszło do protestów związanych z planowaną wycinką drzew, do której dojść miało z powodu inwestycji związanej z budową przeciwpowodziowych zabezpieczeń. Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, spotkał się ze stroną społeczną, która brała udział w protestach. Na spotkaniu uzgodniono, że ochrona przyrody i obszar objęty programem Natura 2000 są równie ważne, co ochrona przeciwpowodziowa, dlatego wycinka drzew w rezultacie ma zostać poważnie ograniczona.
Prace inwestycyjne realizowane w związku z tworzonymi nowymi zabezpieczeniami przeciwpowodziowymi pochłoną sumę ponad 76 milionów złotych i wiązać się muszą z wycinką drzew. Warszawa jednak, po rozmowach z protestującymi mieszkańcami i ekologami, zapowiedziała, że dojdzie do ograniczenia zakresu, w jakim prowadzona będzie wycinka. Chodzi tu o wycinkę problematycznych drzew w liczbie 522. 402 znajdują się po stronie zachodniej, gdy 120 jest umiejscowionych po stronie wschodniej.
